Pobicie? Wypadek?
Wczoraj, czyli 5-go lipca, dostaliśmy informację o koteczce, z którą dzieje się coś złego. Zaczęła rodzić, ale w dziwnych i różnych miejscach. Kociaki niestety martwe. Do tego się zatacza i ma coś z łapkami. Opis wskazywał, że trzeba reagować na cito, bo walczymy o życie kotki. Nasze wolontariuszki pojechały na miejsce. Kotka słabiutka, ale chętna do współpracy nie była.