Pamiętacie kocurka z wcześniejszego postu? Bardzo martwiliśmy się, czy stanie na łapki, czy rany będą się goić, czy nie wda sie zakażenie…połamane trzy łapki, skóra zdarta na dużej powierzchni i mięśnie bez osłony…straszny widok.
Święta to jednak czas cudów 🙂 Dieselek zrobił nam super niespodziankę…stanął o własnych siłach na łapkach! I nawet qpala potrafi już zrobić stojąc i nie wywracając się. Taki dzielny chłopak z niego.
Przed nim jeszcze daleka droga do odzyskania pełni sił. Nie puszczajcie kciuków. Mocno trzymajcie i ślijcie dobre myśli dla tego dzielnego samochodziarza – Diesla. Imię idealne, czyż nie?
Ogromne podziękowania dla dr Jarzębowskiego, który poskładał młodego w jedną całość oraz dla całego personelu z lecznicy w Zabrzu, który troskliwie i z przejęciem opiekuje się maluchem
Ślicznie dziękujemy również wszystkim tym, którzy zareagowali na nasz apel o wsparcie finansowe dla Diesla
W dalszym ciągu prosimy i serdecznie Was zachęcamy do wsparcia leczenia i rehabilitacji Diesla. Możecie to zrobic przekazując darowiznę na portalu Ratujemy Zwierzaki
lub za pośrednictwem naszej strony w tytule przelewu wpisując ” dla Diesla”.
Dziękujemy!
Metamorfoza Diesla …bo było mi zimno – YouTube